Nie wiem, czy mój anons będzie typowy. Nie jestem modelem z okładek magazynów, ani właścicielem wielkiej korporacji, który na spotkanie zabierze Cię helikopterem :)
Jestem brunetem, trochę przed 40-ką szukającym realnej kobiety. Jakiej kobiety?
Na pewno młodej, szczupłej, miłej i szczerej. Takiej, która mi się spodoba, będę mógł z nią zamienić więcej niż 2 słowa i której nie straszna znajomość z dominującym facetem.
Sex jest bardzo istotną częścią tej znajomości, a Ty powinnaś wiedzieć, że jestem na niego bardzo otwarty. To, co lubię jest zależne od sytuacji i partnerki, ale ja chciałbym usłyszeć jak to wygląda z Twojej strony.
Jeśli więc chcesz spędzić ze mną trochę czasu - napisz kilka zdań o sobie i dołącz zdjęcie. Przepraszam, ale nie ma opcji na kontynuowanie rozmowy bez Twojego zdjęcia, moje mogę odesłać w zamian. Oczywiście obowiązuje nas dyskrecja.
Pozdrawiam i zachęcam do kontaktu.